
Czas na przepisy.
Można bez problemu znaleźć różne przepisy na proszek do białego czy do kolorów, różnią się odrobinę proporcjami. Ja przygotowuję jeden proszek bazowy a jeśli robię pranie białe dodatkowo dosypuję do przegrody pralki nadwęglanu sodu, który ma działanie wybielające.
Proszek Bazowy:
- 2 szklanki boraksu
- 2 szklanki sody kalcynowanej
- 1/4 szklanki nadwęglanu sodu (aktywny tlen)
- 2 łyżki płatków mydlanych
Jeśli macie twardą wodę dodajcie do całości 0,5 szklanki kwasu cytrynowego.
Do przegródki na proszek wsypujecie zaledwie 30 ml proszku ok. 2 łyżki stołowe.
Najbardziej lubię łączyć proszek z orzechami piorącymi, pranie jest miękkie, dobrze wyprane i nie potrzeba dodatkowego płynu do płukania. Jeśli piorę z orzechami używam wtedy 15 ml proszku.
Proszek do prania pieluch wielorazowych:
- 1 szklanka boraksu
- 1 szklanka sody kalcynowanej
- 1 szklanka nadwęglanu sodu
- 0,5 szklanki kwasu cytrynowego
Jeśli używacie pieluch wielorazowych to zasada jest taka, że nie wolno używać substancji mydlanych, czyli żadnych płatków mydlanych ani saponin. Substancje te kumulują się we wkładach i powodują złogi przez co wkłady mogą stracić chłonność.
Zachęcam bardzo do wybrania tej formy załatwiania prania. Jest niesamowicie satysfakcjonująca.
Mama z Lasu